czwartek, 10 marca 2016

Media społecznościowe w promocji kancelarii

Aż 65% użytkowników internetu zagląda na Facebooka przynajmniej jeden raz dziennie. Ponad 80% internautów nie wyobraża sobie życia bez Sieci – daleko w tyle pozostają telewizja, radio i prasa.


Wobec tych danych trudno lekceważyć możliwości, jakie w zakresie promocji stwarzają media społecznościowe, a zwłaszcza najpopularniejsze z nich, czyli Facebook. Zanim jednak zdecydujemy się na założenie funpage’a kancelarii, weźmy pod uwagę następujące kwestie:


1. Bezcenne kontakty. Najważniejsza korzyść wynikająca z obecności na portalach społecznościowych to budowanie i możliwość ciągłego poszerzania sieci kontaktów. Przy dzisiejszym tempie życia nie mielibyśmy szans na pozostawanie w relacjach z tak szerokim gronem osób, dostępnych „na jedno kliknięcie”. Oczywiście, nie są to tak wartościowe kontakty jak w realnym świecie, niemniej jednak łatwość i szybkość, z jaką możemy dotrzeć do coraz szerszego kręgu ludzi (mało kto nie ma profilu na Facebooku) powoduje, że dowiaduje się o nas (i naszej aktywności zawodowej) ogromna i ciągle rosnąca liczba osób, które są naszymi potencjalnymi klientami.


2. Wspólnota zainteresowań i interesów. W ramach większości portali społecznościowych funkcjonują grupy tematyczne łączące użytkowników o podobnych zainteresowaniach lub wykonujących ten sam zawód. Dobrym rozwiązaniem jest rozpoczęcie przygody ze społecznościami internetowymi od stworzenia prywatnego profilu i dołączenia do takich właśnie grup. Poza możliwością wymiany informacji, poglądów, rozwiązań problemów można poobserwować użytkowników z dłuższym stażem – o czym piszą, jak wygląda ich aktywność oraz przyjrzeć się działaniom konkurencji.


3. Po co? Czyli jaki jest cel zaistnienia kancelarii w mediach społecznościowych. Jeśli jedyną treścią funpage’a ma być kopiowanie zawartości strony internetowej, np. oferty usług i nie mamy pomysłu na nic poza tym, to szkoda czasu. Wiele kancelarii zaistniało na Facebooku tylko dlatego, że jest taka moda i po wprowadzeniu kilku wpisów profil stał się martwy.



Istotą społeczności internetowych jest stałe dostarczanie nowych, interesujących lub przydatnych informacji oraz dzielenie się tego typu treściami.



Przykładem jasno sprecyzowanego celu może być budowanie marki (pozycji) eksperta (wyspecjalizowanej kancelarii) z zakresie określonych czynności lub usług adresowanych dla konkretnej branży. W takim przypadku publikujemy wszelkie znalezione w sieci informacje dotyczące tematu, którym się zajmujemy oraz własne, autorskie wpisy – najlepiej porady, ciekawości, ostrzeżenia, wskazówki, rozwiązania problemów itd. Takie treści są w stanie zaangażować zainteresowane grono użytkowników.


4. Dla kogo? Czyli do kogo chcemy trafić. Podstawowe pytanie, jakie powinniśmy sobie zadać przed założeniem profilu na portalu społecznościowym, to czy nasi klienci i potencjalni klienci tam są. Można ich po prostu o to zapytać. Drugie zasadnicze pytanie, to w jakim celu odwiedzają tego rodzaju strony? Tu z pomocą przychodzą badania, które wyraźnie wskazują, że użytkownicy portali społecznościowych szukają na nich przede wszystkim rozrywki oraz kontaktu ze znajomymi. Warto o tym pamiętać, ponieważ zainteresowanie naszymi wpisami na początku będzie się opierać głównie na sympatii bądź zaufaniu znajomych. Korzystając z „kredytu zaufania” otrzymamy polubienia, ale na dalsze zainteresowanie naszą aktywnością w sieci trzeba zapracować tworząc wartościowe treści.


4. Między tym co prywatne i firmowe… Zamieszczając wpisy należy umiejętnie rozdzielić informacje o charakterze prywatnym (np. zdjęcia z imprez ze znajomymi) od treści typowo biznesowych, np. porad czy powiadomień o nowych usługach świadczonych przez kancelarię.


Źródła danych powołanych na początku artykułu: SW Research na zlecenie Think Kong, www.marketing-news.pl


Media społecznościowe w promocji kancelarii

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz